Cydr, czyli słaby alkoholowo i lekko gazowany napój z jabłek, wreszcie jest!
Produkt polski i z polskich jabłek, moc alkoholowa od 2 - 5 procent.
Nowość bezwzględna, która do tej pory była domeną Francuzów z Normandii i Anglików.
Świetny pomysł, przecież, czego jak czego, ale jabłek nam nie brakuje! Może z czasem jabłko przegoni okrutnie podrabiany chemią, chmiel! Jednak do rzeczy.
Jako się rzekło, napitek ma być czysto polski, więc proponuję następujący miszmasz.
Butelka cydru ok. 275 - 330 ml - Desire Cydr lub Cydr Lubelski, lub inny, ale koniecznie 4,5 - 5. procentowego (słabszy się nie nadaje).
Żubrówka - 40 - 50 ml
Listek świeżej mięty.
Cydr zmieszać z żubrówką, dodać trzy kostki lodu i listek mięty, spożywać w długich szklankach (muszą być pojemne, 330 +50!).
Mój autorski napój nazwałem Żubronką lub dla potrzeb zagranicy Bisonką, nawiązując tym samym w nazwie do żubrówki na jabłonce!
Miłego schładzania gardeł, w nadchodzące(mam nadzieję) upały!!!
Ciekawy pomysł, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuń