niedziela, 24 sierpnia 2014

Internetowy przegląd tygodnia

Ogórkowo, ogórkowo, ogórkowo!!! Obrzydliwa postać PRL. niczym się nie wyróżniał i naprawdę rajdowcem był żadnym, tylko ten Tatuś, Sponsor Główny!!!Pamiętam jak podczas idiotycznego bicia rekordu Polskiego Fiata 125 na autostradzie pod Wrocławiem, śliniła się na jego temat sfora telewizyjnych komentatorów. Szemraniec do kwadratu, ale też obraz tamtych podłych czasów!!!  Co do umiejętności"jeździeckich", to taki Hołowczyc PRL, bo ładny i nic więcej!!! Nie chcę obrazić Hołowczyca, jako celebrytę z racji  współczesnej celebrycji, a nie synka ważnej osoby, ale ich umiejętności rajdowe zapewne są na podobnym poziomie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz