poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Burdel to zbyt słabe słowo!

Oficjalnie ok. 27 tys. zł na obywatela, doliczając zobowiązania przyszłych emerytów, to już 84 tys. na każdego Polaka od niemowlaka do starszaka. Dworskie media nawet się nad tą zapaścią nie zająkną. Pamiętajmy, że w tym finansowym burdelu, nie liczone są zobowiązania prywatne obywateli, którzy pozaciągali bandyckie kredyty na zakup mieszkań i będą je spłacać przez trzy pokolenia! Na razie, medialnie wszystko jest cacy, a Kaczor Donald, WSPANIAŁY! Niech no tylko do władzy dojdzie drugi Kaczor, to wtedy larum zagra we wszystkich stacjach. Pamiętajcie, pamiętajcie, pamiętajcie, kto nasz kraj lekką rączką do finansowej ruiny POprowadził!!!

  
http://finanse.wp.pl/kat,1036117,title,Dlug-liczony-juz-w-bilionach,wid,16802731,wiadomosc.html?ticaid=1133ec

PS. Przypomnę  tylko, ze Ustawa Budżetowa na rok bieżący przwidywała dochód Państwa na poziomie 277 782 224 tys. zł. nie licząc dochodów z UE(77 957 123 tys. zł), bilansujących się prawie w całości i pożytkowanych głównie na budowy Centrów, stadionów i muzeów, nie daj Bóg na rozbudowę myśli technicznej i przemysłu! Parafrazując Prezydenta Bronisława, w ciągu ostatnich 25 lat Polska potęgą jest i basta... w produkcj palet drewnianych i jabłek!!! Natomiasta na funduszach unijnych "Szwagier przecież musi się wyżywić"
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz